Udało się!
Kilka dni temu spełniłam swoje marzenie… skończyłam kurs Open Water Diver.
Marzyłam o tym chyba od zawsze… jako dziecko wyobrażałam sobie, że jestem syreną… nie umiałam pływać na powierzchni wody, ale nurkować – owszem:) Będąc na studiach zaprojektowałam kolekcję sukien inspirowaną rafą koralową… a pół roku później, jak pierwszy raz zobaczyłam rafę na żywo, nurkując z rurką i maską – popłakałam się ze szczęścia:)
Kurs był prezentem urodzinowym od moich bliskich. Na taki pomysł wpadł Jacek, mój mąż… a najbliższa rodzina dołożyła się do tego pomysłu:) Jejku, dziękuję Wam kochani:)
Zdjęcia oczywiście nie są mojego autorstwa – robił je mój instruktor podczas czterech nurkowań. A ten nurek na zdjęciach – to ja:D